Jesienni ulubieńcy




W dzisiejszym poście uszykowałam zestaw moich ulubieńców odkrytych w jesieni. Tym razem są to w większości kosmetyczni ulubieńcy, choć i inne rzeczy znalazły się również na mojej liście :)

Ostatnio trafiłam na świetny produkt, który zastąpił mi korzystanie z jedwabiu do włosów, a jest to produkt pielęgnacyjny z L'Oreal. A dokładnie eliksir odżywczy Elseve, który ma chronić włosy przed oddziaływaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Stosuję go zawsze przed wysuszeniem włosów, stają się one gładkie (pomimo, że mam kręcone włosy, które z natury są szorstkie i nie tak miłe w dotyku jak proste włosy), miękkie i nie puszą się. Lekko tłusta konsystencja olejku nie lepi się do rąk jak niektóre ze znanych jedwabiów do włosów, a i efekty są znacznie lepsze. Zapach kojarzy mi się z profesjonalnymi salonami fryzjerskimi.



Następna rzeczą jest wzmacniający włosy tonik. Chroni przed wypadaniem włosów i choć rekomendowany jest bardziej osobom którym wypadają włosy przez ciężkie stylizacja to i mnie poratował. Byłam z niego tak zadowolona, że wykorzystałam go na prawdę szybko, a później od razu leciałam po następną buteleczkę.


Miracle Gel od Sally Hansen poleciła mi ostatnio koleżanka, jako, że nie jestem fanką żeli nie byłam zachwycona, póki nie przekonałam się na własnej skórze (czytaj: paznokciach :D ). Pewnie większość z Was już o nich wie i coś tam słyszała, są to lakiery do których nie potrzebujemy lampy, zaś zmyć można je zwykłym zmywaczem do paznokci. Kolor miętowy jak najbardziej przypadł mi do gustu, pomimo jesieni! 



Fanką wielkiego makijażowania nie jestem, jednak są dni kiedy jak najbardziej mam ochotę wyglądać inaczej, niż zazwyczaj. Mój codzienny makijaż zaczyna i kończy się na pomalowanych rzęsach, choć czasem również mam chęć nałożyć cień do powiek, który bardzo mi się podoba. Cień do powiek z błyszczącymi pigmentami od Mac świetnie wygląda, a przede wszystkim ma taki kolor jaki lubię. Jestem z nim strasznie szczęśliwa, tym bardziej, że na szczęście starcza mi na długo. :D



Następnym ulubieńcem, jednak już nie kosmetycznym jest herbata! Oj tak, o tej porze roku jest ona z pewnością niezastąpiona! Aktualnie mam zapas owocowych herbat, które kupiła mi babcia w Polsce, a moim faworytem jest malina z żurawiną. Nawet nie liczę ile już paczek jej zużyłam - ale na pewno z ponad 10!




Niezastąpiony jest również kocyk, łóżko, piesek i oglądanie filmów w jesienne, chłodne wieczory, kiedy na dworze duńska pogoda!!! 


A jacy są Wasi ulubieńcy jesieni? :) 

13 komentarzy:

  1. Śliczne zdjęcia! :)
    Przecudowny piesek!
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim jesiennym ulubieńcem jest na pewno czarny golf, płaszczyk bądź skórzana kurtka (w te cieplejsze nieco dni) <3 Twoi ulubieńcy też super! Fajny post!

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
    http://livetourevel.blogspot.com/2016/11/szarlotka-owsiana-przepis.html

    OdpowiedzUsuń
  3. mam zarówno olejek z loreal który kocham, całym sercem jak i miałam olejek z pantene.
    Loreal wygrywa zdecydowanie. cała seria: magiczna moc olejków, sprawiła że się zakochałam :))

    Mój jesienny ulubieniec? hmm, Perfumy Calvin Klein obsession night :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Herbata to na pewno też mój ulubieniec na jesień!:D



    WWW.ITSVIVIDNES.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesień to jedna z moich ulubionych pór roku. :) Jesienią pije duże ilości herbaty. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Herbata życiem! Osobiście bardzo uwielbiam, zwłaszcza jesienią i zimą. Ja lubię też koc, ciepły kaloryfer oraz grubaśny sweter <3
    http://tenebrisriddle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Tonik Pantene bardzo ciekawy, na pewno zwrócę na niego udawę bo jesienią mam porblem z mocniejszym wypadaniem ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. Jedynym kosmetykiem jaki mam, który tutaj pokazałaś to lakier SH:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ masz sympatycznego towarzysza. ;) ja herbaty też piję bardzo dużo, ale generalnie nie jest to zależne od pory roku, bo zawsze smakuje mi tak samo dobrze. :)
    pozdrawiam serdecznie.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Moim największym ulubieńcem jest zdecydowanie łózko <3


    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Moje włosy, zawsze jesienią odmawiają współpracy :( Pozdrawiam i zapraszam

    slavicpowerbeauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam eliksir z Elseve i jest fantastyczny ;)

    OdpowiedzUsuń