Pełna wątpliwości, czy warto, czy jest sens, czy się uda napisałam pierwszy post, który jak się spodziewałam nie spotkał się z ogromnym zachwytem - w sumie czemu miałby się spotkać, jeśli tego dnia stworzyła się nowa konkurencja, dla blogów, które już istniały od dłuższego czasu?
W każdym razie pomimo, żadnego odzewu na poście powitalnym, postanowiłam się nie poddawać, początki zawsze bywają trudne racja?
Po namowie mojego chłopaka, na następny dzień pojawił się pierwszy post, który zaciekawił niektórych, a moja nadzieja, że będzie lepiej zwiększyła swoją powierzchnię, aż do wielkości kolorowego balonika nadmuchanego powietrzem!
Pamiętam, że od tego samego dnia mój aparat, który zawsze leżał schowany w szafie, znalazł swoje nowe miejsce na wierzchu i był już zawsze pod ręką. I trudno mówić, kto zrodził we mnie nowe hobby, czy mój chłopak zawodowy miłośnik fotografii, czy złożony przeze mnie blog :P
Szczerze mówiąc od pewnego czasu o tym myślałam, jednak jakoś nie potrafiłam się zdecydować. Myślałam wpierw co właściwie miałabym przedstawiać na tym blogu, jeśli nie wiodę cudownego Amerykańskiego życia i nie mogę niczym się pochwalić co zaciekawiłoby innych ludzi. Kiedy się zdecydowałam i stworzyłam mój mały kącik zdałam sobie sprawę, że jednak jest wiele rzeczy, które chciałabym pokazać innym, choćby życie w Danii, na obczyźnie. Dzięki wejściu w ten "blogowy świat" poznałam również wiele nowych i ciekawych rzeczy.
Post "Miłość na odległość, realna czy też nie?" Ten post, choć jeden z pierwszych zawsze będzie mi się najmilej wspominało z tego powodu, że jednak był napisany na podstawie tego jak żyjemy z Kamilem na co dzień, czyli na odległość 1000 kilometrów Polska-Dania.
Post "Turecka sesja...". Na drugim miejscu stawiam ten post, ponieważ zawiera zdjęcia z moich i Kamila pierwszych zagranicznych wakacji w Turcji i choć byśmy oblecieli kiedyś cały świat, to jednak ten tydzień będę najbardziej niezapomniany. Chyba pierwszy raz nie przeszkadzało mi wstawanie o 6 rano każdego dnia. :)
Post, a dokładnie CIY "Deser ryżowy". Tym postem zaczęłam moją dietę i choć niekoniecznie się ona powiodła, to dzięki temu zaczęłam zdrowiej jeść. A chipsy i oranżada poszły w odstawkę. :)
Post "Zacznij się ruszać". Trudno będzie w to uwierzyć, ale tym postem sama siebie zmotywowałam, by nie przestawać ćwiczyć i nie dać się leniowi, który nachodzi mnie częściej, niż chęć do ćwiczeń. Jak na razie wszystko idzie pomyślnie!
Post "Kilka faktów mieszkania za granicą". Pisząc ten post uśmiałam się chyba najbardziej, wszystko co napisałam wydawało mi się tego dnia tak oczywiste i choć normalne od kilku lat to bardzo śmieszne (choć post zawiera i smutne fakty).
Jednak za ten rok najbardziej dziękuje Wam moim czytelnikom, bez których blog by nie rozwinął się, bo choć mówi się by pisać blog dla siebie, to ogromną radość bierze się z inspirowania i opowiadania innym. Dzięki Wam dużo się nauczyłam i choć dla kogoś moja ogromne osiągniecie może być tylko namiastką sukcesu to dla mnie już jest wygraną :)
Super wpis :) Powodzenia w dalszym blogowaniu ! :3 ZAPRASZAMY DO SIEBIE :*
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych lat na blogu, i powodzenia w dalszym blogowaniu, abyś zawsze prowadziła go tak dobrze a nawet i lepiej ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Tillykke med 1 års blog, men hvor er min kage henne?? :D :*
OdpowiedzUsuńNå dejlig, at du forstår, hvad jeg skrev toppen :P
UsuńTak, for det :3 Og nej, ingen kage, kun diæt nu, og kun vores "spisepapire" :D :*
powodzenia!:)
OdpowiedzUsuństyleandvital.blogspot.com
Sto lat! Twój blog skończył rok, a ja dzisiaj zaczynam. Mam nadzieję, że to dobra wróżba :)
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych lat i sukcesów, a w wolnej chwili zapraszam do mnie: http://poradypartnerskie.blogspot.com/
Dziękuję i również życzę dużo sukcesów i powodzenia! :)
Usuńgratulacje! życzę kolejnych lat blogowania:)!
OdpowiedzUsuńJa też nie mam ciekawego życia, ale mam dużo w głowie czym chciałabym się podzielić w innymi, dlaczego miałabym tego nie zrobić? Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńGratulację! :* Powodzenia w dalszym blogowaniu. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
crazy-tusiaa.blogspot.com
Jak ten czas na blogu szybko mija. Gratuluję roku i życzę kolejnego! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://nawiedzonadroga.blogspot.com/
Gratuluje już roku na swoim blogu! I aż tylu wiernych obserwujących, Twój blog jest naprawdę wspaniały :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobał mi się post o Deserze ryżowym i 'Zapominasz jeżyka polskiego?'
Obserwuję :)
pozdrowionka, gratuluje jeszcze raz :)
Mój BLOG
Dziękuję bardzo, cieszę się, że Ci się spodobały :)
UsuńGratuluję roku bloga kochana ! :*
OdpowiedzUsuńPoklikasz w link z płaszczykiem? Odwdzięczam się :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com/2016/04/listen-to-your-heart.html#comment-form
Gratuluję wytrwałości! Zyczę ci tego, żebyś nie poddała się w najmniej odpowiednim momencie-jak ja, bo teraz zaczynać od nowa jest bardzo ciężko.
OdpowiedzUsuńhttp://modajestnaszapasja.blogspot.com/2016/04/again.html
Będzie mi miło, jeżeli zaobserwujesz lub skomentujesz!
Dziękuję, mam nadzieje, że bez przyczyny się już nie poddam :)
UsuńMasz świetnego bloga ! :)
Gratuluję roku, ja dopiero zaczynam:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój blog i zostanę na dłużej :)
Gratuluję roczka! :) Życzę kolejnych lat i wielu sukcesów. :)
OdpowiedzUsuńKRYSIASTYLE.BLOGSPOT.COM- KLIK!
Gratuluje wytrwałości
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Madda
blog ->klik
Urodziny...
OdpowiedzUsuńhttp://pozytywnie-nastawiona.blogspot.com/2016/01/rok-bloga.html
życzę dalszych sukcesów!:)
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
gratulacje i życzę wszystkiego dobrego w dalszym blogowaniu. (:
OdpowiedzUsuńyelloow-book.blogspot.com
gratuluje i powodzenia w dalszym blogowaniu ♥
OdpowiedzUsuńhttp://jestem-folta.blogspot.com/
masz super bloga, czytam go od kilku tygodni :) jeden z lepszych jakie znam, post który mnie tutaj ściągnął był tym w którym mówiłaś o języku polskim " Zapominasz języka polskiego? to takie modne" https://waszcziblog.wordpress.com/2016/04/16/sobdeb-efekt-samozniszczenia/
OdpowiedzUsuńPowodzenia w dalszym blogowaniu i oczywiście gratuluję wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńm-artyna.blogspot.com-KLIK!
Gatuluję roku bloga! :)
OdpowiedzUsuńJa odkąd założyłam swojego- nie wyobrazam sobie życia bez blogowania :)
Gratulacje i powodzenia w dalszym blogowaniu! <3
OdpowiedzUsuńSuper post!
High Five? :)
http://fridayp.blogspot.com/
Hepi berzdej tu jor blog <3 ! Życzę więcej i więcej :*
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tutaj.
ps.Dziękuje za odwiedziny na moim blogu, zachęcam do zaglądania częściej . :*
Pozdrawiam, liikeeme.blogspot.com
Uwielbiam czytać posty o blogowych urodzinach! Powodzenia i życzę kolejnych lat spędzonych w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
blog: sajecka
Gratuluję dalszych sukcesów!:*
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
wow, gratulację! oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńhttp://supcarolyn.blogspot.com/
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńhttp://dreams-first.blogspot.com/
Wszystkiego najlepszego z okazji roczku :) oby lat
OdpowiedzUsuńna blogu było jak najwięcej, życzę samych sukcesów! :)
pozdrawiam cieplutko myszko :*
w wolnej chwili zapraszam do siebie:
ayuna-chan.blogspot.com
Super post, oby tych osiągnieć było dużo więcej! Powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńNowy post - zapraszam!
Zaobserwuj jeśli ci się spodoba! ;)
MÓJ BLOG-KLIIK
a akurat dzisiaj zawitałam tu pierwszy raz. Już biorę się za czytanie posta miłość na odległość gdyż niedługo i mnie czeka takie przeżycie :(
OdpowiedzUsuńTak późno...ale...Gratuluję. To wielki sukces, najgorsze za Tobą, bo powoli z czasem blogowanie włazi w krew. Natchnienia i radości z jego prowadzenia!
OdpowiedzUsuń